Jola Szewczyk

Urodzona w Olsztynie, większość swojego młodego życia spędza w Tarnowie. Tam też poznaje Ruch światło Życie. Z wykształcenia konserwator zabytków. Po wstąpieniu do Instytutu przenosi się do Lublina. Na początku lat 90 razem z siostrami z Carlsbergu spędza urlop w Wiśle. To właśnie wtedy, podczas wędrówki na Baranią Górę, siostry proszą ją o pomoc w odmalowaniu barbakanu w dolnej kaplicy Marianum. Jola z radością przyjmuje zaproszenie i prosto z urlopu rusza do Niemiec. Odnawia nie tylko barbakan ale i całą kaplicę. Zajmuje się budową nowego ołtarza, ambony, drogi krzyżowej. Maluje portrety Ojca Franciszka oraz pisze przepiękne ikony zdobiące ściany głównej kaplicy. Jej krótki, spontaniczny pobyt w Carlsbergu trwa już 30 lat. Księdza Blachnickiego nigdy nie poznaje osobiście.

Obdarzona niezwykłym talentem malarskim ewangelizuje i służy Bogu oraz Marianum pisząc przepiękne ikony. Jednak jej posługa to nie tylko malowanie. Jola lubi też zmywać naczynia i pomagać w kuchni. Zawsze otwarta i uśmiechnięta chętnie rozmawia i dla każdego znajduje czas i dobre słowo. Mimo licznych talentów niezwykle skromna i urzekająca swoim wielkim sercem.